Transformacja Twojego Profilu LinkedIn z Wykorzystaniem Sztucznej Inteligencji

Sztuczna inteligencja jest obecna wszędzie. GPT zmienia nasze życie i bez wątpienia jeszcze bardziej je zmieni!

Dziś chcę wam pokazać, jak możecie wykorzystać chat GPT do zoptymalizowania swojego profilu na LinkedIn i budowania własnego wizerunku na tej platformie. Zaczynamy!

Twój profil LinkedIn to nic innego jak Twoja biznesowa wizytówka w internecie i landing page, na którym lądują Twoi potencjalnie klienci, gdy tylko wyszukają Cię w Google i pomyślą o nawiązaniu współpracy. Zatem zgodzisz się chyba ze mną, że to dość ważne miejsce w internecie. 

Jeśli Twój profil nie jest wystarczająco czytelny lub nie przyciąga uwagi potencjalnych klientów -> po prostu wiele tracisz!


Jednak nie tak prosto jest samemu zoptymalizować swój profil, aby był czytelny i przyciągający – i tu dziś do pracy wciągniemy czat GPT.

GPT może ocenić każdy element Twojego profilu na LinkedIn z perspektywy Twojego potencjalnego klienta. Co więcej, GPT może dać Ci sugestie oparte na analizie najlepszych profili na LinkedIn, jak uczynić Twój profil lepszym.

Brzmi dobrze, prawda? W takim razie co musimy zrobić, aby uzyskać spersonalizowane wytyczne? 

 

Przede wszystkim musimy pobrać Twój profil LinkedIn jako plik PDF.

Czat GPT nie jest platformą scrapingową i nie ma dostępu do sieci, więc jeśli podamy tylko link -> pokaże szalone wyniki.

Jak to zrobić? Wchodzimy na swój profil, zapisujemy go jako PDF i kopiujemy wszystkie informacje z tego pliku. 

Otwieramy nowy dialog z Chat GPT i wklejamy całą informację, jaką mamy na temat naszego profilu LinkedIn.

Teraz czas na stworzenie promptu:

Możesz wykorzystać poniższy przykład:

Wciel się w rolę potencjalnego klienta, w tym przypadku założyciela MŚP lub dyrektora marketingu firmy B2B, która zatrudnia 50-500 pracowników, którzy chcą poprawić swoje działania marketingowe – szczególnie w obszarze content marketingu, spójrz na mój profil na LinkedIn z Twojej perspektywy.

Powiedz mi:

1. Jak bardzo chwytliwy jest mój profil na LinkedIn (od 0 do 10) i powiedz mi więcej o tym, co przykuło Twoją uwagę.

2. Jak jasne dla Ciebie jest to, co robię i jak dokładnie mogę Ci pomóc (od 0 do 10).

3. Podaj ogólną ocenę mojego profilu (czy chciałbyś podjąć ze mną współpracę jako konsultantem/ agencją na podstawie mojego profilu). 

Po tym, opierając się na swoich sugestiach i pomysłach, zaktualizuj mój profil na LinkedIn (Nagłówek, Podsumowanie, Doświadczenie zawodowe, itd). 

Przestrzegaj kilku ważnych zasad:

– używaj słów LinkedIn SEO (jak byś wyszukiwał i używał tych słów kluczowych w profilu LinkedIn) 

– pierwsze zdania powinny być zawsze chwytliwe (ekstremalnie) 

– stosuj się do mojego stylu pisania (nie twórz stylu od zera -> staraj się pisać tak, jak ja bym pisała)

 

Spójrzmy teraz na wyniki, które otrzymaliśmy….

 

Aby wykorzystać ponownie ten prompt, wystarczy, że zmienisz opis potencjalnego klienta i będziesz mógł sprawdzić czy adresujesz potrzeby wszystkich kluczowych person. 

Teraz wystarczy zaktualizować swój profil LinkedIn z sugestiami, jakie dał Ci GPT!

Jeśli ta wskazówka jest dla Ciebie przydatna, to koniecznie daj komentarz, lajka albo po prostu subskrybuj mój kanał po więcej!

Prawo Millera i upraszczanie oferty wartości

Czy nie wydaje się Wam, że za często pokazujemy zbyt wiele propozycji wartości różnym segmentom w różnych kategoriach, oferując wiele bonusów na raz….

To wynika z lęku…

… ze strachu przed skupieniem się na jednym segmencie. Przedsiębiorcy boją się, że wybrany przez nich rynek może być zbyt mały.

Zgodnie z Prawem Millera, im więcej mówisz, tym mniej zostanie przetworzone.

W naszej pamięci krótkotrwałej informacja pozostaje przez około 30 sekund, a w danym momencie jesteśmy w stanie przetworzyć tylko od 5 do 9 podstawowych pomysłów. To dlatego, że nasz mózg stara się zużywać jak najmniej energii. Nie chce spalać zbyt wielu kalorii.

A my najczęściej oczekujemy od naszych klientów zbyt wiele i to od razu.

Myślimy, że wiedzą oni wszystko o naszym produkcie, naszej kategorii, naszej firmie.

I dlatego prezentujemy im wszystko. Oczekujemy, że skorzystają z naszej oferty już po pierwszej wizycie na stronie albo zapiszą się do naszego newslettera, nawet nas nie znając.

Ale to narusza pewne istotne zasady.

Pomyśl o zasadzie „stopa w drzwiach”.

Aby skłonić ludzi do tego, by spędzali z Tobą czas i dzielili się swoją energią lub innymi zasobami, musisz ich „rozgrzać”, zaczynając od czegoś małego.

Zatem: Upraszczaj, upraszczaj, upraszczaj

Nie możesz walczyć z naturą, aby być zauważonym i zapamiętanym.

Oto czego naprawdę potrzebujesz:

Jednej propozycji wartości (lub jednoznacznej propozycji, kluczowej wiadomości, obietnicy marki… to wszystko oznacza to samo): To jest to, co sprawia, że ludzie mówią: „Tak, jestem zainteresowany.”

Jednego segmentu: To są ludzie, którym chcesz służyć. Zobacz moje poprzednie wideo, aby dowiedzieć się, jak wybrać ten segment.

Jednej kategorii: To jest przestrzeń, w której ludzie Cię umieszczają.

Jednego prezentu: To jest to, co im oferujesz, zanim kupią cokolwiek od Ciebie. 

Jednego wyróżnika: Kiedy wszyscy inni są nudni i tacy sami, to właśnie to sprawia, że się wyróżniasz i jesteś zapamiętany.

Wszystko to razem to przepis na spójną i wyróżniającą się komunikację marki.

Jak wybrać odpowiednie kanały social media?

Pamiętasz Naszą klasę, Grono czy ClubHouse’a? To media społecznościowe, które były postrzegane jako popularne, aż do momentu… w którym przestały takie być.

W marketingu bardzo kuszące jest gonienie za nowościami! Wskakiwanie na każdy najnowszy kanał czy platformę społecznościową, np. Threads – szczególnie gdy guru marketingowi mówią Ci, że powinieneś to zrobić. 

W końcu, jeśli byłbyś jednym z pierwszych obecnych na tym kanale, mógłbyś skorzystać z przewagi i powiewu świeżości, stać się TAM autorytetem i pozyskać wielu nowych klientów. Łatwo jest tym guru udzielać takich rad: mają zasoby, aby eksperymentować i popełniać błędy, a tworzenie contentu jest ich biznesem i pracą. 

 

Ale Ty i Twoja marka może nie macie tego luksusu. Oto bezpieczniejsze i bardziej naukowe podejście:

 

  1. Po pierwsze, inwestuj swój czas/energię/pieniądze w większe kanały.

Potwierdza to Prawo Podwójnego Zagrożenia: mniejsze kanały mają mniej użytkowników, którzy są mniej lojalni. Innymi słowy, ci użytkownicy nadal będą korzystać z większych, bardziej ugruntowanych kanałów.

2. Po drugie, działaj wewnątrz tych kanałów, znajdując sposoby, aby się wyróżnić, zamiast obsesyjnie szukać tajnego miejsca, którego nikt inny nie używa.

 

Nie twórz nowego profilu tylko dlatego, że to modne. 

Jak przezwyciężyć stres? Poznaj jedno proste pytanie, które pomoże Ci zmienić perspektywę…

„Czy dana sytuacja będzie miała znaczenie za 5 minut, 5 godzin, 5 dni, 5 miesięcy i 5 lat?” Ostatnio regularnie zaczęłam zadawać sobie to pytanie w pracy. Dlaczego?

Ponieważ staram się stworzyć procesy i nawyki, które pozwolą mi zachować spokój. Wrzesień to dla mnie (jak dla wielu przedsiębiorców) czas intensywnej pracy… a to oznacza, że mój poziom stresu jest wyższy niż zazwyczaj.

W jednym z moich podcastów, których regularnie słucham podczas porannego biegania, usłyszałam, że jednym ze sposobów radzenia sobie ze stresem jest po prostu ZAUWAŻENIE GO. Samo uświadomienie sobie jego obecności i jego odczuwanie… jest trudne i nieprzyjemne!

Emocje często tworzą pozory, że będą trwać w „nieskończoność”.Chociaż logika podpowiada nam, że nie będziemy WIECZNIE zestrestowani, to często dokładnie tak się czujemy!

Tak więc od kilku miesięcy zadaję sobie pytanie „czy to będzie miało znaczenie za…”, aby uzyskać właściwą perspektywę na pewne sytuacje i zobaczyć emocje, które w nich odczuwam.  Zaczęłam dostrzegać pozytywne rezultaty tego ćwiczenia, dlatego postanowiłam podzielić się tą wspaniałą „myślą podcastową”.

Macie jakieś inne techniki, które pozwalają Wam lepiej radzić sobie ze stresem? Podzielcie się w komentarzach.

Jak znaleźć swoją niszę?

Jeśli chcesz wybić się na tle konkurencji, nie możesz być dla wszystkich.

Potrzebujesz grupy docelowej, której autentycznie podbijesz serca i będziesz mieć pewność, że adresujesz jej potrzeby. Potrzebujesz klientów, z którymi dobrze Ci się współpracuje.

Klientów, których łatwo odnaleźć. Klientów, którzy mają środki do wydania. Brzmi pięknie, nie? To teraz odpowiedzmy sobie na pytanie, JAK to zrobić. 

Krok #1 → Stwórz listę wszystkich klientów, z którymi ostatnio współpracowałeś.

Jeśli jest ich wielu, podziel ich według grup docelowych.

Jeśli jeszcze nie masz żadnych, skorzystaj z doświadczenia z poprzednich miejsc pracy lub z własnej intuicji – tak, to nie magiczna moc, tylko suma Twoich doświadczeń biznesowych. 

Krok #2 → Oderwij się od standardowych demograficznych kryteriów (np. rola i branża). Zamiast tego, zwróć uwagę na:

Kontekst → Pomyśl, gdzie, kiedy, z czym i z kim ludzie doświadczają problemu, który rozwiązujesz.

Burzenie schematów → Pomyśl o osobach, z którymi uwielbiasz pracować, nawet jeśli są trochę dziwne.

Subkultura → Pomyśl o ich zainteresowaniach lub przekonaniach.

Częstotliwość → Pomyśl o osobach, które częściej lub intensywniej narażone są na ten problem niż przeciętna osoba.

Okoliczności osobiste → Pomyśl o ich zdrowiu i statusie rodzinnym – słowem szukaj tropów. 

Krok #3 → Oceń ich według czterech kryteriów.

Czas na klasyczną tabelkę z oceną od 1 do 10! Wyznaczmy 4 kategorie:

Zadowolenie: Z kim lubisz najbardziej współpracować? Czy byłbyś zadowolony, gdybyś musiał spędzić z tą osobą 14 godzin w pociągu?

Środki finansowe: Kto wydaje znaczną część swoich pieniędzy na tę kategorię? Nie chodzi mi o to, kto wydaje dużo pieniędzy; chodzi o to, kto wydaje DUŻĄ część swoich pieniędzy. 

Dostęp: Z kim masz dobre relacje? Czy masz grupę odbiorców, do której możesz dotrzeć? To jest zazwyczaj kluczowe. Na przykład, jeśli myślisz o skierowaniu swojej oferty do doradców finansowych, ale nie wiesz nawet, gdzie ich znaleźć, masz problem.

Wzrost: Czy ta grupa rośnie dynamicznie, stoi w miejscu czy maleje? Zwróć uwagę na dynamikę danej kategorii lub segmentu. 

Krok #4 → Podlicz punkty!

Jeśli żaden z wybranych segmentów nie ma wysokiej oceny (powyżej 25), możliwe, że coś przeoczyłeś. Jeśli wiele segmentów ma takie same oceny, to poszukaj części wspólnej. 

Krok #5 → Działaj!


Masz już swoją grupę docelową, teraz czas na przygotowanie dla niej treści – postów, materiałów na stronę, gdziekolwiek indziej. Pamiętaj, pisz TYLKO dla nich! Zapomnij o wszystkich innych, dodawaniu gwiazdek i niepotrzebnych sformułowań. Działaj! 

LinkedIn bez tajemnic: współtworzenie artykułów

LinkedIn właśnie zaprosił mnie do współtworzenia artykułów – czy to nowy sposób na dzielenie się swoją wiedzą na platformie?

Współtworzenie artykułów na LinkedInJak to działa?

Eksperci są zapraszani do podzielenia się swoimi przemyśleniami dotyczącymi kluczowych tematów na LinkedIn.

 

collaborative articles LinkedIn

Poniżej to jak LinkedIn sam opisuje Collaborative articles:

„Te artykuły to stworzone w oparciu o sztuczną inteligencję początki dyskusji, które zostały opracowane przez nasz zespół redakcyjny. Następnie, korzystając z informacji o umiejętnościach umieszczonych na LinkedIn, dopasowujemy każdy artykuł do odpowiednich użytkowników – ekspertów, którzy mogą wnieść wartość poprzez swoje anegdoty i porady oparte na doświadczeniu zawodowym. I właśnie wtedy dzieje się prawdziwa magia: gdy profesjonaliści dzielą się konkretnymi i praktycznymi poradami, wnosząc swój punkt widzenia na kwestie związane z pracą, które dotyczą nas wszystkich. Ponieważ rozpoczęcie rozmowy jest trudniejsze niż dołączenie do niej, te współtworzone artykuły ułatwiają profesjonalistom poznawanie się, dodawanie i ulepszanie pomysłów – w ten sposób tworzona jest wspólna wiedza”.

Tylko wybrana grupa użytkowników LinkedIn zostaje zaproszona do dodania swoich przemyśleń do artykułu.

 

Wspólne artykuły LinkedInPo zostawieniu swojej opinii – Twoja sieć zostaje poinformowania w feedzie o Twojej działalności, a dodatkowo zostaniesz dodany do listy współtwórców.

 

collaborative articles linkedin

Współtworzony artykuł możesz również opublikować na swoim profilu.

Dlaczego warto współtworzyć artykuły na LinkedIn?

Jeśli chcesz rozbudować swoją sieć kontaktów i pozycjonować się jako wiarygodne źródło informacji, współtworzenie tych artykułów może pomóc Ci poszerzyć zasięg.

Jeśli Twoja sieć uzna Twoje przemyślenia na dany temat za najbardziej trafne, LinkedIn może również przyznać Ci odznakę „Najważniejszy Głos Społeczności”, którą będziesz mógł zaprezentować na swoim profilu. Uzyskanie odznaki zależy od tego jakie zaangażowanie i dyskusję wygeneruje Twoja wypowiedź.

Odznaka jest aktywna przez co najmniej 60 dni, a aby ją utrzymać należy dalej współtworzyć artykuły.

To co gotowi na testowanie?

Od nudy do oryginalności: dlaczego Twój punkt widzenia to klucz do sukcesu marketingowego

Zastanawiasz się czasem, dlaczego niektórzy twórcy/marki/osoby zanudzają Cię na śmierć, a inni… po prostu są tacy, że nie sposób ich zignorować? 

https://youtu.be/T5tgMIksjs8

Zadawałam sobie to pytanie (nie codziennie, nie będę kłamać) ale przez lata. Czasem aż czułam, że odpowiedź mam na końcu języka, ale nie potrafiłam jej z siebie wydusić. 

Czy to wynika z ich świetnego brandingu? Nie.

Czy wynika z tego, że wydają krocie na teksty i publikują kilka materiałów dziennie? Nie.

Czy to siła charyzmy ich założyciela? Też nie. 

Ich wyróżnikiem – jest ich punkt widzenia.

 

To właśnie punkt widzenia sprawia, że się wyróżniają:

→ Jest perspektywą, z którą inni mogą się nie zgadzać.

→ Opiera się na faktach i dowodach.

→ Skupia się na Twoim Segmencie (a nie na wszystkich) i tym jak pomagasz w walce z tym okrutnym problemem. 

→ Wypowiadany jest z pełnym przekonaniem, a nie ze skryptu od marketera.  

→ Nie jest kontrowersyjny dla samej kontrowersji.

Jeśli Ty i Twoja marka chcecie przestać być nudnymi, przyjmijcie punkt widzenia.

 

Oto prosta struktura, której możesz użyć:
  1. Zidentyfikuj jedno powszechnie przyjęte przekonanie, z którym się nie zgadzasz.
  2. Zastanów się, jak ono wpływa na ludzi, którym chcesz pomagać. 
  3. Znajdź dowody na to, że wpływa ono na ich życie.
  4. Powiedz, co proponujesz z tym zrobić. 

A oto szybki i osobisty przykład: 

1️⃣ Wiele firm uważa, że musi PRZEDE wszystkim brzmieć profesjonalnie! 

2️⃣ W rezultacie ich treści są nudne, mało odważne i takie same. 

3️⃣ To jest coś, co obserwuję u niemal każdego klienta, z którym rozpoczynam współpracę.

4️⃣ Gdy tylko zrozumieją, dlaczego punkt widzenia jest tak ważny, zmieniają swoje podejście, zaczynają eksperymentować i zauważają, że trafiają do nich klienci bardziej dopasowani do wartości firmy.

Wytrwałość vs. Zmiany: zasady skutecznej komunikacji

Dlaczego marketerzy nieustannie coś zmieniają w swoich opisach, na stronach internetowych? Niestety nie zawsze dlatego, że dostali nowy insight od klienta.


Czasem tak robią, bo po prostu są znudzeni swoją pracą. Słyszeli swoją narrację milion razy i zwyczajnie ich ona znudziła. Dlatego zbyt często dochodzą do wniosku – czas coś zmienić! Podczas gdy narracja marki wymaga przede wszystkim powtarzalności. 

Rynek nauczył się wiązać powtarzalność z zaufaniem. Jeśli jako marketer poddasz się w połowie drogi, to pozbawiasz się realnej szansy na zdobycie zaufania swoich klientów. 

Istnieje bardzo duża luka pomiędzy tym, kiedy my czujemy się znudzeni i kiedy do ludzi dociera nasze przesłanie. Dlatego też wielu, którzy odnieśli sukces, tak często podkreśla znaczenie wytrwałości w swoich działaniach. 

W czasach dużej niepewności warto poświęcić więcej energii, aby wytłumaczyć klientom, jakie zmiany są wdrażane w waszych firmach tak, aby nie dawać im powodu do obniżenia poziomu zaufania, którym już was obdarzyli. 

Jeżeli prowadzisz cykliczne kampanie, nie rezygnuj z nich zbyt łatwo! Sprawdź, czy działają na nowych subskrybentach. Dla tych, co są już dłużej w bazie, stwórz nowe, które pomogą lepiej zaadresować bieżące potrzeby klientów, ale nie odbieraj tych, do których klienci są przyzwyczajeni. Zachowaj równowagę między tym, co stare, czyli znane, a tym co nowe – ekscytujące.

Jak korzystać z kodu QR na LinkedIn

Większość osób nie wie o tej funkcjonalności – została ona niejako niezauważona przez większość członków społeczności. Dziś opowiem o tym, jak kody QR na LinkedIn pomagają przy nawiązywaniu kontaktów offline i utrzymaniu kontaktu na LinkedIn. 

 

jak korzystać z kodu QR

Od eventu do nowej osoby w sieci kontaktów

Wyobraź sobie, że jesteś na wydarzeniu networkingowym i chcesz połączyć się z kimś na LinkedIn. Zamiast kilkukrotnie wymawiać swoje imię i nazwisko (z doświadczenia wiem, że od Wardzała do Warchała jest zadziwiająco blisko ?) lub podawać komuś swój numer telefonu, co bywa niezręczne i czasochłonne, wystarczy otworzyć swój kod QR. Dzięki temu druga osoba zeskanuje go za pomocą telefonu i uzyska natychmiastowy dostęp do Twojego profesjonalnego profilu na LinkedIn.

Proste, prawda?

Każdy użytkownik LinkedIn ma swój unikalny kod QR. Pokażę Ci, jak go skonfigurować. Warto jednak pamiętać, że generator kodów QR na LinkedIn działa wyłącznie dla osobistych profili, a nie dla stron firmowych.

  1. Przejdź do sekcji Moja sieć za pomocą aplikacji mobilnej.
  2. Wybierz ikonę niebieskiego okręgu
  3. Następnie wybierz opcję Zeskanuj kod QR.
  4. W sekcji Mój kod kliknij Udostępnij mój kod lub Zapisz w galerii.
  5. Po kliknięciu Udostępnij mój kod możesz udostępnić go za pośrednictwem Messengera, WhatsApp, e-maila, Twittera itp. Możesz też udostępnić go w pobliżu, jeśli Twój telefon obsługuje tę opcję.

 

Jak dodać kontakt na LinkedIn za pomocą kodu QR?

Wystarczy tylko:

  1. Przejść do zakładki Moja sieć na telefonie komórkowym.
  2. Wybrać ikonę niebieskiego okręgu.
  3. Następnie kliknąć opcję Zeskanuj kod QR.
  4. Przejść do sekcji Skanuj.
  5. Możesz również bezpośrednio otworzyć aplikację aparatu i skierować telefon na kod, aby go zeskanować.

Lepszy networking z LinkedIn

Kody QR na LinkedIn oferują wiele korzyści, które mogą pomóc Ci w lepszym przenoszeniu znajomości na platformę. 

Oto główne korzyści tej funkcjonalności:

  1. Wygoda i łatwość użycia: kody QR na LinkedIn eliminują konieczność ręcznego wyszukiwania i wpisywania trudnych imion czy nazwisk. 
  2. Prostsze nawiązywanie kontaktów: tradycyjne wizytówki biznesowe często gubią się – zwłaszcza na konferencjach, gdzie każdy rozdaje swoje. Korzystając z kodów QR na LinkedIn, zapewnisz sobie natychmiastowe i trwałe połączenie. Ponadto, znacznie łatwiej jest przeglądać swoje nowe kontakty na LinkedIn niż stosy wizytówek.
  3. Szybkie przejście z trybu offline do trybu online: zamiast ręcznego pokazywania kodu QR osobom osobiście, możesz także umieścić go w swoich materiałach marketingowych, takich jak broszury, slajdy prezentacji itp.
  4. Łatwe udostępnianie: wreszcie, kody QR na LinkedIn można łatwo udostępniać za pomocą innych kanałów. Możesz udostępnić swój kod za pośrednictwem maila, Messenger’a na Facebooku, WhatsAppa i innych mediów społecznościowych. A wszystko to wspiera budowanie Twojej profesjonalnej sieci kontaktów. 

Mam nadzieję, że podczas następnego spotkania wykorzystasz kod QR LinkedIn 🙂

Praktycznie o LinkedIn: komentowanie ze wsparciem chata GPT

Jak osiągnąć sukces na LinkedIn? Nie wystarczy tylko publikować posty i rozbudowywać sieć kontaktów. Ważne jest także angażowanie się w treści innych osób, aby przyciągnąć ich uwagę.

 

Przykładowo, jeśli masz listę potencjalnych klientów, wysyłanie do nich bezpośrednich wiadomości może sprawić, że będziesz postrzegany jako „kolejny handlowiec”. Ale jeśli wcześniej zaangażujesz się w ich treści poprzez polubienia i wartościowe komentarze, zapamiętają Cię.

Moim zdaniem to najlepszy sposób na rozpoczęcie rozmowy!

 

Wiem jednak, że komentowanie może zająć dużo czasu… a przynajmniej było tak przed erą sztucznej inteligencji.

Ostatnio natrafiłam na wtyczkę do Chrome o nazwie Engage AI, która tworzy komentarze w kilka sekund!

 

Moim zdaniem jej propozycje są lepsze niż ogólne komentarze typu „Świetny post!” czy „Dzięki za udostępnienie”… ale zdecydowanie gorsze od tych, które stanowią ważny głos w dyskusji i prezentują nową perspektywę!

Jeśli wcześniej nie komentowałaś/eś aktywnie na LinkedIn, to zachęcam do przetestowania tej strategii:

EngageAI1. Znajdź 10 hashtagów ważnych dla Twojego biznesu

→ Wyszukaj swoje ulubione słowa kluczowe.

→ Wybierz posty, które do Ciebie przemawiają.

→ Przejdź bezpośrednio do sekcji komentarzy.

2. Każdego dnia komentuj 10 postów

→ Komentuj każdy z nowych postów zawierających ten hashtag.

→ Zaangażuj się w 9 komentarzy innych osób.

→ Gdy nawiążesz już rozmowę, przejdź do prywatnych wiadomości, aby zbudować prawdziwą relację

3. Zrób z tych działań swój nawyk

Prawda jest taka, że jeśli raz przejdziesz przez powyższe punkty – nic się nie stanie.

Jeśli będziesz robić to przez 10 dni… też nic się nie stanie. 

Jeśli jednak zbudujesz nawyk z tych działań, to po 6 miesiącach będziesz miał znacznie silniejsze relacje ze swoją siecią kontaktów, a te prowadzą do współpracy. 

To co – testujemy? Pobierz wtyczkę. 

CREATIVE DESIGN FROM DEUTSCHLAND

We welcome you to contact us for more information
about any of our products or services.